Jeśli dla kogoś to całe palenie kadzideł to nic tylko szamaństwo i czarna magia, przełamujemy ten stereotyp!
Okadzanie pomieszczeń pięknym, naturalnym zapachem lasu i mistycznych przestworzy jeszcze nie było takie proste:
Bierzemy nasz węgielek Three Kings przy użyciu uroczych (ni to ptak, ni to orzeł) szczypiec, podpalamy goi i kładziemy na kadzielnicy. Teraz kładziemy nasze ulubione kadzidło na rozdmuchanym do czerwoności węgielku i czekamy aż magia zacznie się dziać sama.
Unoszącym się z kadzidła dymem okadzać możemy każdy kąt domu. Albo postawić go w jednym miejscu, by przypominał o ulotności każdej chwili.
Ale to jeszcze nie koniec. Prawdziwe szaleństwo dzieje się już po przewietrzeniu okadzanych pomieszczeń. Gdy ulotni się ciężki, wgryzający się w każdą napotkaną powierzchnię dym zostawiający w niej cząsteczki boskich zapachów, zaczyna się ich powolne, subtelne uwalnianie. O tej aromatycznej odmianie najlepiej opowiedzą Ci odwiedzający Twój dom.
To wszystko nie byłoby możliwe gdyby nie nasze szczypczyki. Jedyne takie w internecie.